Jakis czas temu zrobiłam prezent urodzinowy dla mojej psiapsiółki Natalki-Noalii i przeleżał u mnie w mieszkaniu kawałek czasu aż w końcu Natalka przyjechała do mnie do Graz w odwiedziny i zabrała go ze sobą :)
"nie jestem święta nie.. Potrafię grzeszyć. Na próżno starasz się anioła znaleźć we mnie. A to co mnie wiesz nic nie znaczy... Bo jutro nawet ja nie poznam sama siebie.. Więc pomyśl proszę nim na dobre do serca weźmiesz mnie.. Bo życie ze mną to randka w ciemno.. Nie jestem dobra nie.. Choć bywam miła... Pamiętam to co złe.. Co piękne zapominam.. Czasami lubię być całkiem sama... I bywa że ten stan, nieszybko mija.."
kontakt: anna.baytekin@gmail.com
Prace oraz zdjęcia publikowane za pomoca niniejszego bloga są wyłączną własnością autorki. Jeśli jest inaczej - wyraźnie to zaznaczono. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób bez zgody autorki zabronione.
Śliczny prezent! Zazdraszczam!
OdpowiedzUsuńCudne:)
OdpowiedzUsuńŚliczny prezent...
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka i chyba notes... Piękne korory, romantycznie, z zadumą... cuda :)
OdpowiedzUsuńPiękny i romantyczny. kocham takie prezenty - od serca :)
OdpowiedzUsuń