Z umiejetnosci synka to musze sie pochwalic, ze juz ladnie spi w nocy i budzi sie tylko raz na karmienie. Klade go okolo 20:30, budzi sie o 2 w nocy a potem dopiero o 6 rano, wiec nie jest tak zle. Poza tym Olek potrafi sie juz przekrecac z brzuszka na plecki oraz ladnie chwyta zabawki.
W zeszla niedziele byli u nas znajomi z Sankt Polten. Madzie poznalam na Wizazu na watku mamusie styczniowo-lutowe :)) Nareszcie udalo nam sie spotkac. Dolaczam tez 2 fotki z tego spotkania.
A oto i Olus we wlasnej osobie:
.jpg)
i ani sie nie obejrzysz i postawisz mu pierwsza swieczke na torcie a potem druga i trzecia :) :)
OdpowiedzUsuńsliczny synus :) no to ci moge pogratulwac tego spania w nocy bo moja prawie juz 3 letnia nie zawsze tak wczesnie zasypia i jeszcze pol roku temu jadla cycusia i budzila mi sie po 3 razy w nocy wiec duzy sukces jak Olek tylko 2 razy cie budzi :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Aneczko kochana jak ja się cieszę, że się pokazałaś wraz z najlepszym, najpiękniejszym i najsłodszym Dziełem Twego życia. Olek jest fantastycznym facetem, a podobny do mamusi?!?!?! Ojej jaki podobny do Ciebie. A Ty laska jesteś jakbyś wcale nie była w ciąży.
OdpowiedzUsuńAnuś ciekawam co u Ciebie, jak sobie poradzisz gdy będziesz musiała wrócić do pracy? Jak Twój tata, jak rodzice się mają?
Czy adres w Austrii masz ten sam?
Aniu! Śliczny Twój Syneczek... Niech będzie zdrowy i szczęśliwy! Życzę Wam tego z całego serca :)
OdpowiedzUsuńAnuś, śliczny jest Twój Oluś!!!
OdpowiedzUsuńpo pierwsze śliczny twój Oluś, jak podrosnie bedzie podtywał dziewczyny na te swoje słodkie oczka.
OdpowiedzUsuńpo drugie: mamusia też śliczna niczym modelka.
Ojejku, a ja weszlam wlasnie z ciekawosci na Twoj blog i co zobaczylam? Siebie i mojego szkraba :) Mam nadzieje, na wiecej takich spotkan...do dzisiaj juz dwa mamy za soba :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
No właśnie, ani się obejrzysz a Oluś do przedszkola pójdzie ... przystojny chłopak!
OdpowiedzUsuń