Znowu mnie bardzo długo nie było bo najpierw byłam miesiąc w Polsce od 29.11.2009 - 03.01.2010, a potem po prostu ogarnęło mnie totalne zimowe lenistwo tym bardziej, że to już końcówka ciąży i ze wszystkim mi ciężko. Źle sypiam w nocy więc nadrabiam w ciągu dnia, puchną mi palce u rąk, dokucza rwa kulszowa i kilka innych dolegliwości. Wszystko to wpływa na tzw. ''niechciejstwo'' we wszystkich dziedzinach życia.
Podczas pobytu w Polsce spotkalyśmy się jednak z Natalką-Noalią i zrobiłyśmy trochę wytworków z masy solnej. Do tej pory ich co prawda nie pomalowałam, ale są fani takich właśnie surowych więc pokazuję.
Dodatkowo wklejam swoje zdjęcie z Sylwestra 2009 bo ja kochani jesio w 8 miesiącu miałam odwagę szaleć. No i dodatkowo chciałam sie pochwalić, że
łóżeczko jest już gotowe i czeka na syneczka.
Dla tych po 60-tce (i nie tylko) .....
9 godzin temu
Aniu ślicznie wyglądasz! No i czekam na zdjęcie dzieciątka w tym pięknym łóżeczku :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPiękne łóżeczko i Ty też Kochana świetnie wyglądasz :) Na pewno już nie możecie doczekać się maleństwa. Trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło pomyślnie :*
OdpowiedzUsuńPS. Reniferki podobają mi się takie "surowe"
Świetnie wyglądasz:) łóżeczko sliczne:) Reniferki super:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego rozwiązania:)
świetnie wygladasz:)trzymam kciuki i czekamy na wasze zdjecia z maleństwem:)
OdpowiedzUsuńpieknie wygladasz z tym brzuszkiem,choc wyobrazam sobie jak ci ciezko ,wszystkiego dobrego i zdrowego rozwiazania i maluszka tez :)
OdpowiedzUsuńAle trafiłam jestem 3333 osóbka odwiedzajaca Twój blog łózeczko śliczne i Ty Aneczko slicznie wygladasz czekamy na zdjecia dzidziusia
OdpowiedzUsuńAniu zapraszam po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńJak tam sie czuje mamusia z pieknym synusiem?
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie do siebie po wyroznienia, bo dzieki Tobie zainteresowalam sie masa solna a pod wplywem Twych karteczek sie rozplywam. Pozdrawiam cieplutko :)